Mianowicie mam problem z brudną, ciepłą wodą. Wodę mam ze studni głębinowej w standardzie z przekroczonymi normami żelaza i manganu. Ne wejściu mam filtry do uzdatniania wody, które jeżeli wierzyć przeprowadzonym badaniom wody działają. Żelazo 60 jednostek przy normie 200, mangan 44 przy normie 50. 3 powody, dla których woda w studni pachnie siarką (zgniłe jajo) bakterie redukujące siarkę ; działalność przemysłowa; podgrzewacze wody ; jak wykryć siarkę w wodzie ; skutki pachnącej siarką wody ze studni; czy można bezpiecznie pić wodę ze studni, która pachnie siarką? Jak pozbyć się zapachu siarki z wody ze studni Wiadomości wstępne Studnie wiercone stosowane są do ujmowania wód podziemnych z głęboko położonych warstw wodonośnych przykrytych warstwami gruntu nieprzepuszczalnego. Jest to obecnie najlepsze rozwiązanie dla gospodarstw domowych. W studniach wierconych woda ujmowana jest ze znacznie większych głębokości niż w studniach kopanych czy studniach z filtrem wbijanym. Zasoby wody w Woda ze studni głębinowej jest bardziej zdrowa i mniej narażona na zanieczyszczenie. Głębokość tego rodzaju studni może sięgać wielu metrów, chociaż zwykle wystarczające jest dokopanie się do 30 metrów. Pełen dostęp do darmowej i pozytywnej dla środowiska wody dla rolników, sadowników czy osób fizycznych. 454. U mnie woda ze studni śmierdzi siarkowodorem, ma to związek z żelazem w wodzie. Słyszałem, że siarkowodór produkują beztlenowe bakterie żywiące się żelazem. Jeśli tak, to z pewnością osad w rurach może mieć z tym związek. Napowietrzanie wody w dużym zbiorniku załatwia problem. Dostępne w wersji mobilnej. Woda śmierdzi, ma zapach zgniłych jaj. W przypadku wody ze studni dokuczliwy może być zapach wody, który pojawia się zaraz po napełnieniu naczynia. Najprawdopodobniej winny jest siarkowodór, który dość często towarzyszy przekroczeniom żelaza i manganu w wodzie. Więcej można przeczytać w artykule: Jak usunąć siarkowodór Forum Budowlane. /. Spadek wydajności studni głębinowej. Strasznie spadła mi wydajność studni głębinowej. Podejrzewam że na filtrze osadziły się związki żelaza i manganu. Czy ktoś zna sposób na jej oczyszczenie Jest jakaś chemia czy coś Studnia wiercona fi110. i0ZG3. Please add exception to AdBlock for If you watch the ads, you support portal and users. Thank you very much for proposing a new subject! After verifying you will receive points! FransFrans 16 Dec 2013 09:01 11787 #1 16 Dec 2013 09:01 FransFrans FransFrans Level 9 #1 16 Dec 2013 09:01 Mam nową studnię głębinową, od 5 dni... Problem w tym, że woda nadal jest mętna, kolor siwy, taki popielaty. W połowie pompowania jest trochę lepiej, ale daleko od ideału. Co to może być i czy studnia się oczyści? Może to wciąż pozostałości urobku? Woda chyba nie jest zażelaźniona, bo wtedy byłaby pomarańczowa. #2 16 Dec 2013 09:16 kassans kassans Level 32 #2 16 Dec 2013 09:16 Zainwestuj w na rurowy filtr wody, wlej wodę w butelkę i odstaw do wyparowania wtedy zobaczysz czy jest zażelaźniona. #3 16 Dec 2013 09:42 FransFrans FransFrans Level 9 #3 16 Dec 2013 09:42 Studnia nie jest jeszcze podłączona do instalacji domowej (budowa w trakcie), wodę na razie wylewam na grunt, nalałem do słoika po jednym dniu na dnie wytrącił się osad - taki siny, popielaty, woda po odstaniu nie wykrystalizowała się. Filtr oczywiście założę, tyle że na razie wydaje mi się że się zamuli momentalnie. Woda wprost ze studni powinna być bardziej czysta - tak mi się wydaje. W pobliżu jest inna studnia ale zwykła nie głębinowa na 7 m i tam woda jest OK (tj. wzrokowo jest czysta). #4 16 Dec 2013 11:51 kassans kassans Level 32 #4 16 Dec 2013 11:51 Daj studni się trochę "oswoić" nieraz jest piach który musi się wymyć i osadzić na dnie tworząc filtr biologiczny #5 16 Dec 2013 14:36 FransFrans FransFrans Level 9 #5 16 Dec 2013 14:36 To mnie trochę uspokoiłeś... bo już myślałem że ta woda jest na stałe zabarwiona przez jakieś skały lub inne osady. Chociaż gdy zamieszam wodę to widać takie mikroskopijne cząsteczki, wierze ze one zostaną ostatecznie wypłukane lub osiądą gdzie na stałe. Dodatkowo ta robocza pompa nie ma zaworu zwrotnego, więc przy końcu pompowania słup wody wraca i robi ferment w studni. Nie wiem też czy sama pompa jest na samym dnie czy wyżej. #6 16 Dec 2013 15:19 mczapski mczapski Level 39 #6 16 Dec 2013 15:19 A co to za studnia? Przez kogo wykonana? O filtrze napisano z myślą montażu w studni. czy takowy jest? Czy wykonano pompowanie czyszczące i ewentualny pomiar wydajności? #7 16 Dec 2013 16:11 FransFrans FransFrans Level 9 #7 16 Dec 2013 16:11 A co to za studnia? Przez kogo wykonana? O filtrze napisano z myślą montażu w studni. czy takowy jest? Czy wykonano pompowanie czyszczące i ewentualny pomiar wydajności? studnia głębinowa 36 m, wykopana przez firmę która się tym zajmuje (polecona, kopali w okolicy), o filtr musze zapytać, bo nie było mnie w chwili montażu, pompowali wodę, sprawdzali też wydajność, płukali też studnię inną, czystą wodą #8 17 Dec 2013 07:52 FransFrans FransFrans Level 9 #8 17 Dec 2013 07:52 Jest już lepiej, woda w słoiku pobrana wczoraj "odstała się" i ma jako taką przeźroczystość. Wcześniej cały czas mętna, z węża też leci już lepsza. #9 13 Mar 2014 20:23 jadamis jadamis Level 1 #9 13 Mar 2014 20:23 To ja podłączę się pod temat. Problem mam podobny- studnię wywierciłem na około 20 m w październiku zeszłego roku - wtedy wypompowałem około 30m3. Od tamtej pory studnia była nie używana- w przeciągu ostatniego tygodnia zacząłem pompować wodę- na początku leciała śmierdzącą i prawie czarna a w miejscu którym leciałą został szary "szlam"- teraz po wypompowaniu około 30-35m3 woda jest bardziej czysta - jednak wciąż mętna. Może ktoś ma sugestie co by tu zrobić żeby osiągnąć krystaliczną wodę?? Pompować dalej czy wiercić głębiej (jeśli to pomoże studnia jest na obrzeżach Krakowa) Czyszczenie studni głębinowych i kopanej O tym, jakiej jakości woda wykorzystywana jest w gospodarstwie domowym, decyduje między innymi stan studni, z której pochodzi. Nie tylko bowiem sam skład wody oraz to, czy zawiera zagrażające życiu bakterie, związki chemiczne itd. ma znaczenie, ale także to, czy miejsce, z którego pochodzi, jest regularnie i odpowiednio czyszczone i dezynfekowane. Cykliczna regeneracja studni głębinowych czy czyszczeni i dezynfekcja studni kopnej pozwoli usunąć niektóre fizyczne zanieczyszczenia. Da również informację na temat tego, czy woda pochodząca z danego ujścia jest zdatna do użytkowania w gospodarstwie domowym po wykonaniu badania wody. Czyszczenie i dezynfekowanie studni to zabieg taki sam jak w przypadku innych urządzeń, które wymagają okresowych przeglądów i konserwacji. Odpowiednio wyczyszczona przyczyni się do utrzymania wysokiej jakości wody przeznaczonej do spożycia (pitnej). Regularna regeneracja studni kopanych i wierconych Zanieczyszczanie wody w studni kopanej lub w studniach głębinowych jest procesem naturalnym i nieuniknionym. Jednym ze źródeł tego stanu rzeczy jest chociażby gleba, która napływa do studni wraz z wodą. Z biegiem czasu zmienia się w warstwę mułu, a ten staje się pożywką do rozwoju mikroorganizmów chorobotwórczych. W efekcie pogarsza się stan jakość wody oraz zmniejsza wydajność studni. Oprócz tego na ścianach studni oraz instalacji zaczyna tworzyć się warstwa biofilmu, który jest siedliskiem niebezpiecznych związków i bakterii. Uzdatnianie wody ze studni Stałe monitorowanie i ocena stanu czystości sanitarnej studni oraz ujęć to jedyne rozwiązanie, aby utrzymać wysoką jakość wody. Tam, gdzie do czynienie mamy z wodą do spożycia (pitną), potrzebne jest regularne czyszczenie i dezynfekcja. Aby czyszczenie i dezynfekcja oraz uzdatnianie wody pitnej było wykonane profesjonalnie, najlepiej zdać się na specjalistów takich jak pracownicy naszej firmy. Czyszczenie i dezynfekcja studni łącznie z badaniem wody powinno odbywać się co najmniej raz na dwa lata, a najlepiej – raz w roku. Dezynfekcja i czyszczenie studni polega na: wypompowaniu wody ze studni, wybraniu warstwy mułu i osadów (do 50 cm), oczyszczeniu mechanicznym (szczotkowaniu), czyszczeniu chemicznym (najdokładniejsze czyszczenie cembrowiny), uzupełnieniu lub wykonaniu podsypki żwirowej (specjalnym żwirem filtracyjnym), zdezynfekowaniu studni wg. zaleceń PSSE (Sanepidu), dezynfekcji instalacji wody pitnej w budynku, zdezynfekowaniu wody studziennej po usłudze, wykonaniu drobnych napraw takich jak np. uszczelnianie studni szybkoschnącym materiałem cementowym(po uzgodnieniu na miejscu,w ramach możliwości technicznych Wykonawcy) Klient udostępnienia nam tylko prąd oraz wskazuje miejsca na wypompowanie wody i składowania osadów. Czyszczenie studni powoduje z reguły kilkunastogodzinną przerwę w dostawie wody. Po upływie około tygodnia od czyszczenia i dezynfekcji studni można wykonać badanie wody, aby było ono wiarygodne. Klient już we własnym zakresie płucze instalacje i wypompowuje studnię po chlorowaniu aż do zaniku zapachu chloru. Podczas czyszczenia i dezynfekcji studni nie używamy mycia ciśnieniowego, ponieważ wpływa ono szkodliwie na powierzchnię cembrowiny studni. Ponadto uszkadza uszczelnienia oraz powoduje, że powierzchnia robi się bardziej szorstka. Takie środowisko z kolei powoduje wzrost biofilmu. Z czyszczeniem ciśnieniowym wiąże się także rozpylenie aerozolu, który zawiera szkodliwe dla zdrowia pracowników bakterie. Czyszczenie i dezynfekcja studni – kiedy i jakie korzyści? Czyszczenie studni kopanej lub studni głębinowych zawsze łączy się z ich dezynfekcją. Ta ostatnia jest konieczna po każdym wejściu człowieka do studni. Czyszczenie i dezynfekcja chemiczna łącznie pozwalają usunąć zanieczyszczenia chemiczne oraz biologicze i nieraz zwiększają wydajność studni. Oba te procesy wpływają również na czystość mikrobiologiczną, poprawiają zapach, barwę, a nierzadko i smak wody. Nieznacznie też polepsza jej parametry fizykochemiczne. Kiedy najlepiej wykonać regenerację lub czyszczenie studni głębinowych lub kopanej? Oto kilka wskazówek: gdy woda stała się mętna, gdy smak wody jest dziwny, gdy woda ma nieprzyjemny zapach, a zwłaszcza pachnie siarkowodorem, gdy woda pozostawia nalot na armaturze lub naczyniach, gdy skóra po umyciu staje się podrażniona, gdy woda zostawia rdzawe ślady na praniu, gdy ma miejsce powódź lub studnia została zalana, gdy studnia była długo nieużywana, gdy doszło do jakiegoś zatrucia woda lub wystąpiły inne, niepokojące objawy. Jakie korzyści zyskujesz z regularnego czyszczenia i dezynfekcji studni głębinowych lub kopanej? Oto kilka z nich: minimalizacja zagrożenia związanego z rozwojem mikroorganizmów, minimalizacja tworzenia się biofilmu na ścianach studni i we wnętrzu instalacji, dokładnie uszczelniona studnia to również mniejsze zagrożenia związane z przenikaniem do niej zanieczyszczeń mikrobiologicznych i chemicznych. Bielsko – czyszczenie studni i inne usługi Z racji tego, że nasza firma działa w miejscowości Czechowice-Dziedzice koło Bielsko-Białej, oferujemy nasze usługi dla klientów głównie z tej części Śląska. Poza czyszczeniem studni oferujemy ponadto: kompleksowe badania wody, dobór pomp i osprzętu dodatkowego, montaż pomp i zestawów hydroforowych, uzdatnianie wody ze studni i nie tylko różnymi metodami wraz z wyborem, montażem stacji uzdatniania wody, dobór, dostawę i montaż promienników (lamp) UV, czyszczenie i dezynfekcję instalacji wody pitnej, czyszczenie chemiczne instalacji grzewczej (odkamienianie), chemiczną regenerację studni wierconych, wykonanie obudowy studni głębinowej i kopanej, montaż i naprawę pomp głębinowych, hydroforowych i innych, naprawę oraz bieżącą obsługę stacji uzdatniania wody, sprzedaż i dostawę materiałów eksploatacyjnych. Mamy już 10-letnie doświadczenie w czyszczeniu i regeneracji studni zarówno kopanej, jak i głębinowych, a także w uzdatnianiu wody ze studni. Cena naszych usług jest zawsze konkurencyjna i mogą ją Państwo sprawdzić w cenniku. Zaufaj nam w tej kwestii i ciesz się zdrową oraz dobrej jakości wodą z całą rodziną! Jeśli masz pytanie lub chcesz złożyć zamówienie Skontaktuj się z Nami! Jednym ze sposobów, a czasami jedynym możliwym sposobem na doprowadzenie wody do gospodarstwa domowego jest wywiercenie studni głębinowej. Z posiadaniem własnej studni wiąże się wiele trudnych do przecenienia korzyści. Budowa studni głębinowej – gdzie? Studnie głębinowe mogą być doskonałą alternatywą dla wodociągów miejskich. Dają one komfort i poczucie bezpieczeństwa związane z posiadaniem własnej wody. Niekiedy dostęp do wody z innego źródła nie jest możliwy, wtedy budowa studni jest rzeczą niezbędną. Przepisy dotyczące budowy studni głębinowych mówią, że jeżeli budujemy studnię głębinową jedynie na potrzeby własnego gospodarstwa domowego i nie przekracza ona 30 metrów głębokości, a także pobór wody nie jest większy niż 5m3 w skali doby, nie potrzebujemy ubiegać się o specjalne zezwolenia na ten konkretny cel. Ponadto nasza studnia musi być odległa o co najmniej 5 metrów od granicy naszej działki, o 7,5 m od przydrożnego rowu. Ważne, żeby znajdowała się ona maksymalnie daleko od wszelkiego rodzaju źródeł zanieczyszczeń. Budowa studni głębinowej – jak? Do budowy studni głębinowych zatrudniamy specjalnie wyszkoloną do tego celu ekipę. Wiercenie studni to niemałe koszty, jednak należy pamiętać, że jest to inwestycja na lata. Część ekip zatrudnionych do budowy studni daje swoim klientom gwarancje dostępu do wody. W przypadku gdy nic nie wyjdzie z wiercenia studni i okaże się, że na działce w miejscu wiercenia nie ma wody, firma nie pobiera od klienta żadnych opłat. Budowa studni głębinowej rozpoczyna się wykonaniem odwiertu i montowaniem kolumny filtracyjnej. Kolejnym krokiem jest wybór i montaż pompy głębinowej, następnie nowo powstała studnia zostaje obudowana, ostatnim krokiem jest doprowadzenie wody do budynku mieszkalnego. Zalety budowy studni głębinowych Dzięki studniom głębinowym zyskujemy dostęp do swojej własnej wody bez ryzyka przerw technicznych. Uzyskujemy czystą wodę, która jest niezbędna zarówno w naszym gospodarstwie domowym jak w w ogrodzie, gdzie jest ona równie niezbędna. Wiercenie studni głębinowej Studnie głębinowe to taki rodzaj studni, które charakteryzują się tym, że wydobywa się z nich wodę, która zalega na głębokości od 15 do 20 metrów. Budowa studni głębinowej opiera się przede wszystkim na wierceniu w ziemi otworu, do którego następnie są wprowadzane specjalne rury. Cały proces przebiega mniej lub bardziej sprawnie w zależności od rodzaju podłoża, w którym zamierzamy wiercić a także od głębokości, na której znajdują się warstwy wodonośne. Wiercenie studni Wiercenie studni, to proces, którym zajmują się najczęściej przeszkolone do tego celu ekipy specjalistów. Pierwszym etapem odwiertu jest użycie wiertła o niewielkiej średnicy. Proces ten ma na celu jedynie zbadanie głębokości na której znajdują się warstwy wodonośne. Gdy proces ten jest już zakończony następują kolejne wiercenia. Ich ilość będzie zależała od średnicy jaką chcemy uzyskać, a ta jest zależna od średnicy rur, które zamierzamy w studni zamocować. Kiedy etap wiercenia jest już zakończony, przychodzi czas na zamontowanie rur. Po zamontowaniu rur wkłada się do nich specjalne filtry, które gwarantują zachowanie czystości wody. Materiały używane przy budowie studni Materiałami używanymi przy budowie studni głębinowej są rury studzienne, które muszą posiadać specjalne atesty bezpieczeństwa i nadawać się do wody pitnej. Rury od dołu zamknięte są przy pomocy specjalnego denka, które zabezpiecza wodę pitną przed napływem rozmaitych ciał obcych. Wszystkie rury przeznaczone do wody pitnej wyposażone są w specjalne filtry. Kolejnym elementem jest głowica studzienna, która zabezpiecza ujście rur od góry. Następna jest obudowa studni, czyli najprościej rzecz ujmując betonowe wykończenie studni. Zapobiega ona zamarzaniu wody. Można ją również zamknąć od góry. Elementami używanymi do wykończenia studni są też takie materiały jak żwirek filtracyjny, materiał wielokrotnie czyszczony, który stosowany jest między innymi do zasypywania filtrów. Dzięki ego użyciu możemy bardzo skutecznie zwiększyć wydajność filtrów. Korzyści ze studni głębinowych Znaczenie wody w naszym życiu jest więcej, niż fundamentalne. To nie tylko kwestia tego, że potrzebujemy jej dla codziennego funkcjonowania, czy dbania o higienę. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy jak wszechobecna jest ona w naszym życiu, a przecież – nawet masa człowieka to w około 80 % właśnie woda. Dziś zużycie wody w każdym domostwie rośnie. To już nie tylko kwestia ugaszenia pragnienia, czy kąpieli, ale również przygotowania wielu posiłków, pozmywania naczyń, wstawienia prania, posprzątania mieszkania wykąpania psa, umycia samochodu, czy podlania kwiatów. Ogromne zapotrzebowanie na wodę sprawia, iż warto znaleźć sobie pewne jej źródło, które nie obciąży nas finansowo. A takim źródłem mogą być studnie głębinowe. Studnie głębinowe, które możemy zaoferować, to tani i skuteczny sposób na zapewnienie bezpłatnego dostępu do wody. Miasto, w którym kompleksowo zajmujemy się naszymi studniami to Warszawa. Studnie głębinowe to prosty sposób na mniejsze rachunki przy nieograniczonym dostępie do wody. WODY GŁĘBINOWE Dodano 07-01-2012 przez Jacek Gąsiorowski WODY GŁĘBINOWE Skorupę ziemską tworzą liczne warstwy geologiczne, które powstawały przez miliony lat. Są to warstwy zbudowane z różnych skał - iłów, łupków, glin, piaskowców, bazaltów itd. Dla nas ważne jest, że warstwy geologiczne zachowują się różnie w stosunku do wody opadowej przesiąkającej w naturalny sposób w głąb ziemi. Niektóre warstwy przepuszczają wodę (gleba, piaski, żwiry, niektóre iły itd.), a inne nie (zbite skały, gliny itd.). To dzięki pierwszej warstwie nieprzepuszczalnej, znajdującej się na głębokości około 25 m, gromadzą się na jej powierzchni wody gruntowe, które można czerpać ze studni. Wody gruntowe są bardzo młode, bo są ciągle zasilane opadami atmosferycznymi. Znajdujemy w nich zanieczyszczenia ze ścieków rolniczych (pestycydy, nawozy sztuczne), z szamb, pyłów atmosferycznych, śmietnisk nieprzepuszczalne warstwy geologiczne znajdujemy na dużo większych głębokościach, najczęściej od 150 do 400 m. Na tych warstwach zatrzymały się wody wiele starsze, które należą do wód głębinowych. Dla przykładu woda oligoceńska z rejonów Warszawy (oligocen jest jednym z okresów geologicznych w historii tworzenia Ziemi) znajduje się na głębokości od 300 do 350 m, a jej wiek wynosi około 35 milionów lat. Rys. 25. Wody gruntowe i głębinowe w skorupie ziemskiej. Podstawową różnicą pomiędzy wodami gruntowymi a głębinowymi jest to, że wody gruntowe bezpośrednio stykają się ze wszelkimi nieczystościami z powierzchni w postaci ścieków i odpadów. Są zatem bardziej skażone w przeciwieństwie do wód głębinowych, które są (jeszcze?!) odizolowane od zanieczyszczeń z powierzchni ziemi. Niestety, wśród wielu posiadaczy studni istnieje przekonanie, że korzystają z wody głębinowej. Jest oczywiste, iż woda przesiąkając przez różne skały w skorupie ziemskiej częściowo rozpuszcza je i wzbogaca się w różne minerały. Ilość tych minerałów, a także ich jakość zależą od budowy samej skały. Skały wapienne są łatwo rozpuszczalne, dlatego wody przepływające przez nie zawierają dużo wapnia (twardość wody). Przykładem skał nierozpuszczalnych są granity i bazalty (woda w Tatrach i Himalajach nie zawiera żadnych minerałów). Wody głębinowe znajdujemy niemal wszędzie (tak jak wszędzie spadają deszcze), różna jest tylko głębokość ich zalegania w skorupie ziemskiej. Ale nie każda woda głębinowa nadaje się do picia, bowiem w większości przypadków są one przemineralizowane. Jeśli woda głębinowa spełni warunki wody mineralnej, to jest natychmiast rejestrowana i sprzedawana jako mineralna. Jednak bardzo przereklamowane są korzyści zdrowotne wynikające z obecności minerałów w wodach głębinowych. Makro - i mikroelementy w wodzie muszą tworzyć ze sobą odpowiednie proporcje, aby były przyswajane przez ludzki organizm. Nie zapominajmy również, że wody głębinowe często zawierają zbyt dużo minerałów. Z wielu badań i obserwacji wynika, że nawet najbogatsze w minerały wody mineralne nie dają ich więcej, niż 1% tego, co znajdujemy w pożywieniu. Woda nigdy nie była poważnym źródłem makro- i mikroelementów potrzebnych nam do życia. NAWET NAJLEPSZE WODY MINERALNE ZAWIERAJĄ TYLKO KILKA POTRZEBNYCH DO ŻYCIA PIERWIASTKÓW I TO W ZNIKOMYCH ILOŚCIACH W PORÓWNANIU Z ICH ZAPOTRZEBOWANIEM W Polsce notujemy coraz więcej przypadków skażenia wód głębinowych truciznami z powierzchni ziemi na skutek przesiąkania w głąb ziemi w sposób naturalny. Do tego dochodzą setki tysięcy wykonanych w ostatnich latach i niezabezpieczonych otworów wiertniczych, które tworzą łatwą drogę dla brudów cywilizacyjnych. Wody głębinowe charakteryzują się dobrymi parametrami mikrobiologicznymi. Niska temperatura tych wód, brak dostępu światła słonecznego oraz brak naturalnych pożywek nie sprzyjają rozwojowi drobnoustrojów. Jednak niewłaściwe korzystanie z takiej wody, a szczególnie niewłaściwe przechowywanie prowadzi do szybkiego i znacznego pogorszenia się jej jakości mikrobiologicznej i szkodliwego działania na organizm ludzki. Wody głębinowe bogate w składniki mineralne mogą być dobrym podłożem dla rozwoju drobnoustrojów pochodzących z otoczenia człowieka. Zawartość tlenu w wodzie głębinowej jest niska, ale jej przechowywanie w naczyniach powoduje szybkie nasycanie tlenem umożliwiające wzrost drobnoustrojów tlenowych. Z kolei wyższa na powierzchni niż w głębinach temperatura wody umożliwia rozwój wielu drobnoustrojów mezofilnych, chorobotwórczych dla człowieka. Do pojemników służących do przenoszenia i przechowywania wody łatwo dostają się, namnażają i uwalniają metabolity licznych gatunków pleśni, z których kilka produkuje aflatoksyny, substancje o wyjątkowo rakotwórczym działaniu. Stopień zanieczyszczenia drobnoustrojami zależy w dużej mierze od materiału, z którego jest wykonany pojemnik, gdyż większość bakterii mezofilnych przywiera z łatwością do powierzchni z tworzyw sztucznych za pomocą specjalnie wytwarzanych substancji śluzowych. W ten sposób na wewnętrznej powierzchni naczynia powstaje biofilm złożony z bakterii i ich metabolitów. Widzimy więc, że spożywanie wód głębinowych, które wykazują dobre parametry mikrobiologiczne, niesie ze sobą zagrożenie zdrowia wynikające z braku znajomości przestrzegania zasad higieny w trakcie ich pobierania i przechowywania. Sama zawartość pewnych minerałów w tych wodach najczęściej nie stanowi żadnego pożytku dla konsumentów. Jedyną zaletą wód głębinowych jest to, że nie zawierają tylu zanieczyszczeń (jeszcze!!!), co wody gruntowe lub powierzchniowe. Z wód głębinowych korzysta obecnie około 2% społeczeństwa polskiego. Najwięcej wypija się ich w Warszawie, gdzie mieszkańcy stolicy dzięki ponad 200 studniom głębinowym sami zaopatrują się w wodę oligoceńską. SPOŻYWANIE WÓD GŁĘBINOWYCH NIESIE ZA SOBĄ ZAGROŻENIE ZDROWIA WYNIKAJĄCE Z BRAKU PRZESTRZEGANIA ZASAD HIGIENY W TRAKCIE ICH POBIERANIA I PRZECHOWYWANIA. Następny rozdział: PIERWIASTKI I ZWIĄZKI CHEMICZNE W WODZIE POWIERZCHNIOWEJ I PITNEJ Jak poradzić sobie z twardą wodą proponujemy 2 rozwiązania link poniżej:Technologia uzdatniania wody nowoczesnym urządzeniem Impuls lub Stacja Zmiękczania Wody na Jonitach Zapach zgniłych jaj w wodzie to problem, z którym wielu użytkowników zarówno wody z własnego ujęcia, jak i wody wodociągowej zgłasza się dość często do specjalistów z branży uzdatniania wody. Winę za tak nieprzyjemną woń może ponosić siarkowodór. Skąd bierze się w wodzie? W jaki sposób walczyć z tym problemem? Okropny zapach wody – tego nie da się pić! Zapach wody jest obok smaku i barwy jedną z podstawowych właściwości organoleptycznych, dzięki której samodzielnie, bez pomocy laborantów i specjalistycznych badań, jesteśmy w stanie ocenić czy dana woda nadaje się do picia, czy też może stanowić zagrożenie dla naszego zdrowia. Przyczyny niewłaściwego zapachu wody są naprawdę różne. Czasem do jego odczuwania przyczyniają się związki pochodzenia naturalnego występujące w wodzie, innym razem stanowią poważne zagrożenie, ponieważ to związki chemiczne, jak na przykład ropa i jej produkty pochodne. Ponadto kłopoty z nieodpowiednim zapachem mogą dotyczyć wody zimnej i gorącej lub tylko jednego rodzaju z nich. Jeśli w wodzie wyczuwalny jest zapach zgniłych jaj, można mieć praktycznie całkowitą pewność, że odpowiedzialny za to jest siarkowodór – problem, który pojawia się w wodach użytkowych wielu gospodarstw domowych. Więcej o przyczynach brzydkiego zapachu wody: Siarkowodór – to warto wiedzieć? Zanim dowiecie się, w jaki sposób można sobie skutecznie poradzić z występowaniem tego problemu, warto poznać wroga oraz kilka faktów o jego pochodzeniu. Siarkowodór, określany tez jako H2S i sulfan, to nieorganiczny związek chemiczny. Powstaje w wyniku połączenia siarki z wodorem. Pochodzi głównie z rozkładu białek w warunkach beztlenowych, a więc jest to związek najczęściej biorący się ze źródeł naturalnych. Najczęściej w przyrodzie można go spotkać pod postacią rozpuszczonego gazu. W wodzie wytwarza zapach zgniłych jaj, któremu nierzadko towarzyszy także nieodpowiedni smak wody. Jeśli woda zawiera ten związek, to prawdopodobnie charakteryzuje się też silnymi właściwościami korozyjnymi. Siarkowodór stanowi ogromne wyzwanie zwłaszcza w przypadku wody przeznaczonej do spożycia. Ze względu na tak ogromny i niekorzystny wpływ na właściwości organoleptyczne, należy koniecznie zająć się jego eliminacją z wody. Występowanie siarkowodoru w wodzie Siarkowodór dość dobrze rozpuszcza się w wodzie. Najczęściej za źródło jego pochodzenia w wodach uznaje się rozkład materiału organicznego lub mikrobiologiczną konwersję siarczanów przy warunkach beztlenowych. To nie jest problem, który występuje w wodach samodzielnie, zazwyczaj jest towarzyszący. Najczęściej pojawia się w wodach o wysokich stężeniach żelaza, manganu, o dużej mętności. Niejednokrotnie jest to także woda skażona pod kątem mikrobiologicznym. Ponadto występowanie siarkowodoru w wodach wiąże się również z występowaniem w nich jonu amonowego. Dlaczego obecność siarkowodoru w wodzie nie jest pożądana? Szkodliwość siarkowodoru jest zależna od jego stężenia, jednak udowodniono, że to związek o właściwościach trujących, który nie ma najlepszego wpływu na organizm. Nawet przy niewielkich stężeniach siarkowodór ma właściwości drażniące dla oczu oraz błony śluzowej w drogach oddechowych. Objawy lekkiego zatrucia siarkowodorem to między innymi: drapanie w gardle, podrażnienia spojówek, kaszel, mdłości i wymioty. Poważne zatrucia tym związkiem mogą doprowadzić nawet do śmierci. Wpływ na organizm to jedno. Inną kwestię stanowi oddziaływanie siarkowodoru na instalacje. Jak już było wspomniane na początku artykułu, wykazuje on właściwości korozyjne. Ponadto może utleniać się do postaci kwasu siarkowego, który jest substancją żrącą. Siarkowodór stanowi dość spore zagrożenie dla elementów wykonanych z miedzi lub żelaza. Negatywnie oddziałuje nawet na beton. Tempo powstawania korozji jest zależne od stężenia siarkowodoru. Ważne jest też podjęcie działań konserwacyjnych i ich regularność – bez tego szkody mogą okazać się znacznie większe. Kiedy siarkowodór występuje w wodzie zimnej Jeśli zapach siarkowodoru pojawia się w przypadku wody z własnego ujęcia, najlepiej jak najszybciej zlecić analizę wody. Badania pod kątem fizykochemicznym pokażą, czy przypadkiem nie jest to problem towarzyszący wysokim przekroczeniom żelaza i manganu w wodzie. Badanie można zlecić w lokalnej stacji sanitarno-epidemiologicznej lub laboratorium prywatnym. Wiele osób decyduje się na przeprowadzenie analizy wody w firmie z branży uzdatniania wody, ponieważ wraz z wynikami otrzymuje się zazwyczaj dopasowane rozwiązanie występujących problemów. Samo występowanie żelaza i manganu w wodzie również nie jest pożądane. To nie tylko kłopoty z barwą i mętnością wody oraz jej niekorzystnym smakiem, a także zapachem. Przede wszystkim obecność tych substancji ma bardzo niekorzystny wpływ na domowe instalacje oraz sprzęty mające styczność z wodą. Ponadto ogromnemu obniżeniu ulega komfort użytkowania takiej wody w życiu codziennym. Żelazo i mangan powodują też zabrudzenia na armaturze oraz pranych tkaninach. Jeśli okaże się, że siarkowodór towarzyszy wysokim stężeniom żelaza i manganu, warto zwalczyć te trzy problemy z pomocą profesjonalnego odżelaziacza i odmanganiacza wody z zastosowaniem wstępnego napowietrzania. Klasyczne odżelaziacze i odmanganiacze wymagają do działania zewnętrznego aspiratora powietrza oraz koniecznie zbiornika bezprzeponowego. W pierwszej fazie surowa woda jest wzbogacana w tlen i dochodzi do rozpadu siarkowodoru do formy neutralnych siarczanów. W dalszych etapach dochodzi do utleniania żelaza i manganu do form nierozpuszczalnych i ich odfiltrowania. Jeśli w gospodarstwie domowym nie ma hydroforu bezprzeponowego lub zwyczajnie brakuje miejsca na tak dużą stację uzdatniania wody, a przekroczenia nie są ogromne, można zastosować odżelaziacz i odmanganiacz z komorą sprężonego powietrza. Wedy cały proces uzdatniania przebiega podobnie, jednak wszystkie etapy przeprowadzane są wewnątrz samego urządzenia. Przykładem takiego produktu polskiej marki jest Ecoperla Oxytower, który cieszy się coraz większą popularnością. Zapach siarkowodoru tylko w ciepłej wodzie Jeśli zapach siarkowodoru pojawia się jedynie po podgrzaniu wody, przyczyny należy upatrywać w części instalacji podgrzewającej wodę. Siarkowodór w tym przypadku może znajdować się nie w samej wodzie i to nie jej jakość może stanowić problem. W znacznej większości przypadków przyczyną jest sam podgrzewacz wody. Innym powodem może być bardzo rzadko używany odcinek rur w instalacji. Wielość możliwości powoduje, ze w tym przypadku najważniejsze jest dokładne określenie źródła pochodzenia nieprzyjemnego zapachu. Jeśli winę za zapach zgniłych jaj w wodzie ponosi podgrzewacz, należy w pierwszej kolejności zapoznać się z zaleceniami jego producenta. Te zazwyczaj znajdziemy bez problemu w instrukcji obsługi. W większości przypadków pomaga przechlorowanie instalacji oraz wymiana anody magnezowej na nową tego samego typu lub anodę tytanową. Walcz z problemem skutecznie Choć siarkowodór w wodzie jest ogromnym problemem dla nosów użytkowników, w rzeczywistości nie jest trudnym orzechem do zgryzienia. Mimo wszystko w razie wątpliwości najlepiej skonsultować się ze specjalistą.

woda ze studni głębinowej śmierdzi siarkowodorem